Ambasador Yacov Livne: Lublin był małą Jerozolimą

– Lublin to dobre miejsce, by Polacy i Żydzi zaczęli rozumieć siebie nawzajem – mówił podczas spotkania w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Yacov Livne, ambasador Izraela w Polsce.

Stan relacji izraelsko-polskich, przyszłość Ziemi Świętej oraz rozwój współpracy w zakresie nauki języka hebrajskiego były tematami spotkania „Narody w dialogu – państwa we współpracy” w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, w którym wziął udział ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne.

Zdaniem ambasadora w zrozumieniu relacji polsko-izraelskich kluczowa jest wspólna historia. – Historię Żydów trudno sobie wyobrazić bez Polski i Polaków. Przez wiele lat znaczna część populacji polskich miast była żydowska, a Lublin był trzecim centrum życia Żydów w Polsce. Był nawet nazywany małą Jerozolimą – przypomniał ambasador Yacov Livne. Jego zdaniem poznanie wspólnej historii pozwoli Polakom i Żydom lepiej się poznać. – Historia naszych narodów jest długa i bogata, a Lublin to miasto, w którym tę historię widać i czuć wszędzie. Dlatego Lublin jest dobrym miejscem, by Polacy i Życie zaczęli rozumieć siebie nawzajem - zaznaczył ambasador.

Spotkanie „Narody w dialogu - państwa we współpracy” zorganizowało Centrum Relacji Katolicko-Żydowskich KUL im. Abrahama J. Heschela KUL.

Jak przypomniał ks. prof. Mirosław Kalinowski, rektor Katolickiego Uniwersytetu Jana Pawła II, Centrum działa od blisko dwóch lat. – Jego zadaniem jest wzmacnianie dialogu katolicko-żydowskiego. Istnieje potrzeba takiego środowiska, które integruje to, co przez wieki było podstawą naszej współegzystencji, bo każde spotkanie i każdy dialog wzmacnia to, co nas łączy, a zostawia z boku to, co nie zawsze służy wzrastaniu – podkreślił ks. prof. Mirosław Kalinowski.

Podczas spotkania rektor KUL zapytał ambasadora o możliwe wsparcie KUL w zakresie nauki hebrajskiego. - Będę szczęśliwy mogąc nawiązać taką współpracę z KUL – nie krył entuzjazmu Yacov Livne, który przypomniał, że hebrajski to język starożytny, którego artefakty liczą 3000 lat.

– Przez wiele lat język hebrajski był językiem modlitwy dla Żydów oraz językiem studiów i rozwoju intelektualnego, ale nie był to język, którym mówiono. Współcześnie przekształciliśmy starożytny hebrajski w narzędzie nowoczesnej komunikacji – dodał izraelski dyplomata.

Yacov Livne mówił na KUL o współpracy Izraela z władzami naszego kraju w zakresie postępowania dotyczącego śmierci polskiego obywatela w Strefie Gazy. Poruszył także temat organizacji wycieczek młodzieży izraelskiej do Polski. – Dialog pomiędzy młodzieżą to jest to, w co powinniśmy inwestować – przekonywał Yacov Livne.

Ambasador Izraela w Polsce pytany był także o stanowisko jego kraju w sprawie wojny na Ukrainie. –Izrael wspiera Ukrainę od pierwszych dni wojny, bo chcemy demokracji, a nie totalitaryzmu. Musimy walczyć ze wspólnymi wrogami i powinniśmy pomagać przyjaciołom, którzy znajdują się w trudnym położeniu. Razem możemy zrobić mnóstwo dobrego – powiedział Yacov Livne.