Aktualności / Wydarzenia

Historia pewnej miłości z Lublinem w tle

Baner filmu Roztargniona miłośćCzy da się opowiedzieć miłość? Muzyką, słowem, gestem, obrazem? Próbę podjęli nasi studenci ukazując fragment pewnej historii o pojmowaniu i wyrażaniu tego najważniejszego uczucia. Zrealizowany przez nich film opowiada o młodzieńczej miłości, pełnej roztargnienia i poszukiwań. Premiera odbyła się na Facebookowym profilu KUL. Jest dostępny także na kanale KUL Tv na YouTube.

 

Film, od pomysłu po realizację, jest dziełem studentów KUL: Wiktorii Strawy i Damiana Kowalika (scenariusz i reżyseria). Główne role zagrali: Iga Kołcińska i Jakub Powałka oraz: Adam Szymański, Edyta Skrzypczak, Kamila Kołodko, Aleksandra Lepionka i Andryi Martsikh. Ekipę realizacyjną uzupelnił Dawid Kowalczyk (światło) i Klaudia Bzducha (organizacja castingu). Opiekę merytoryczną zapewnił Damian Bieniek, reżyser, który w Akademii Nowoczesnych Mediów i Komunikacji KUL odpowiada za produkcje filmowe i transmisję video. - W produkcji po raz pierwszy wzięli udział studenci, którzy odpowiedzieli na nasze zaproszenie i zgłosili się na casting - powiedział Bieniek, pod którego okiem młodzi stworzyli swój pierwszy film. - Podjęli wyzwanie i weszli na poziom, którego oczekuję. Każda kolejna produkcja będzie jeszcze lepsza - dodaje Bieniek.

 

 

Jak mówi Wiktoria Strawa, autorka scenariusza, pomysł na film powstał spontanicznie, choć jak dodaje, rodził się w jej głowie już wcześniej. - Pomysł nabrał realnych kształtów po rozmowie z opiekunem przedsięwzięcia panem Damianem Bieńkiem z Akademii oraz Damianem Kowalikiem, który całość wyreżyserował i wniósł ciekawe pomysły na planie - powiedziała po premierze filmu Wiktoria, która z Damianem studiuje dziennikarstwo i komunikację społeczną. - W filmie chcieliśmy pokazać historię miłości, która jest "na zawsze" nawiązując do "Hymnu o miłości" św. Pawła: "miłość nigdy nie ustaje" - mówi Strawa. Chcieliśmy pokazać konkretne miejsce, w którym rodzi się uczucie i sentyment, z jakim w to miejsce wracamy. Czasem miłość jest tuż obok, jednak musimy ją dostrzec, zauważyć ten mały, subtelny gest, który może być początkiem czegoś pięknego - kończy Strawa. Iga Kolosinska, która zagrała główną rolę w filmie, podkreśla świetną atmosferę na planie i profesjonalizm organizacyjny. - Dzięki temu praca nad zdjęciami, chociaż intensywna - była przyjemnością - zaznacza Iga.

 

Młodych chwali także Monika Stojowska, zastępca rzecznika prasowego, odpowiedzialna za produkcję całości. - Mając taką młodzież na KUL możemy być spokojni o kolejne produkcje - podkreśla Stojowska. Jak zapewnia dr Wojciech Wciseł, pełnomocnik rektora ds komunikacji i promocji, film jest pierwszym z tych działań, które będą realizowane w Akademii Nowoczesnych Mediów i Komunikacji KUL. - Mamy świetnie wyposażone Centrum Medialne i chcemy, żeby to miejsce żyło i było miejscem inspiracji i rozwoju naszych studentów pod okiem profesjonalistów. Sukces castingu i tej pierwszej, krótkiej produkcji, wskazuje na wielki potencjał całej grupy. Jestem pewny, że na mapie KUL rodzi się nowa kreatywna przestrzeń - miejsce do tworzenia własnych, autorskich produkcji medialnych przez wszystkich, którzy chcą tego spróbować - mówi Wciseł.

 

Na organizowany w styczniu przez Akademię Nowoczesnych Mediów i Komunikacji KUL casting zgłosiło się blisko 40 osób. W najbliższym czasie w Centrum Medialnym odbędzie się nabór na "głos KUL", dla lektorów chcących współpracować z Akademią przy produkcjach audio.