Aktualności / Wydarzenia

Od fizyki atomowej do teologii

Czy naprawdę istnieje nieprzezwyciężalna sprzeczność pomiędzy religią i nauką? – zastanawiał się Albert Einstein. Z pytaniem o relacje miedzy teologią a naukami przyrodniczymi od lat mierzą się z jednej strony teologowie, a z drugiej fizycy. Odpowiedzi szukał również John Polkinghorne – fizyk i anglikański duchowny, laureat prestiżowej Nagrody Templetona. Jego myśl zbadała dr fizyki atomowej Ewa Banasińska, która właśnie obroniła pracę doktorską z teologii fundamentalnej na KUL.  

John Polkinghorne (1930-2021) to niezwykła postać w świecie nauki. Był profesorem fizyki matematycznej na Uniwersytecie w Cambridge, a jego specjalizację stanowiły cząstki elementarne i teoria pól kwantowych. Odegrał ważną rolę w odkryciu kwarków i glouonów, uznawanych dziś za najmniejsze „składniki” materii. Wykładał gościnnie w Princeton, Berkeley, Stanford. Pracował także w instytucie badawczym CERN pod Genewą. U szczytu naukowej kariery ukończył studia teologiczne i został anglikańskim duchownym. Zajął się zagadnieniami teologicznymi, a zwłaszcza badaniem relacji pomiędzy nauką a religią, dowodząc, że więcej je łączy, niż dzieli, a obie pozwalają zbliżać się do jednej i tej samej prawdy o Bogu i świecie. W 2002 roku otrzymał Nagrodę Templetona, jedną z najbardziej prestiżowych nagród naukowych na świecie, przyznawaną za przerzucanie pomostów między nauką a religią.

Fizykiem jest również Ewa Banasińska, która w 1995 r. w Polskiej Akademii Nauk obroniła doktorat „Empirycznie optymalizowane potencjały modelowe” napisany pod kierunkiem prof. Macieja Suffczyńskiego. W 2013 r. poszła w ślady Polkinghorne'a i podjęła studia z teologii – najpierw podstawowe, a potem licencjackie i doktoranckie, w Sekcji Teologii Fundamentalnej KUL. Obroniona właśnie rozprawa doktorska „Relacje między naukami przyrodniczymi a teologią chrześcijańską w świetle twórczości Johna Polkinghorne'a jako fizyka i teologa” przybliża wkład tego angielskiego uczonego w dialog między naukami przyrodniczymi a teologią.

Wybór tego autora – wyjaśnia nowa doktor teologii  – związany był także z moją osobistą drogą podobną do Polkinghorne’go. Ten uczony zaczynał bowiem akademicką karierę jako fizyk i wykładowca uniwersytetów w Edynburgu oraz Cambridge. W wieku 49 lat zrezygnował z pracy naukowej w tej dziedzinie, aby poświęcić się badaniu relacji między poznaniem dostępnym dzięki naukom przyrodniczym a poznaniem teologicznym – mówi dr Banasińska.

Rozprawa została napisana pod kierunkiem ks. dr. hab. Pawła Borto oraz promotora pomocniczego ks. dr. hab. Pawła Tambora. Recenzentami pracy byli: ks. prof. dr hab. Andrzej Anderwald (UO), ks. dr hab. prof. UwB Andrzej Proniewski i ks. dr hab. prof. UW Adam Świeżyński.