Wolińska-Riedi: Włosi szanują Jana Pawła II i Polaków

O pracy dziennikarza - korespondenta z Rzymu, stosunku Włochów do papieża Polaka, potrzebie pisania książek i wdzięczności za życie, mówiła podczas spotkania autorskiego na KUL Magdalena Wolińska-Riedi, która od 10 lat relacjonuje wydarzenia z Watykanu.

- To wielka radość i zaszczyt być na KUL-u. Te strony są mi bardzo bliskie, mój tata urodził się w Lubartowie, brat studiował tu romanistykę, poznał swoją żonę, a ja odwiedzałam go razem z rodzicami – podkreśliła Magdalena Wolińska-Riedi.

Magdalena Wolińska-Riedi to warszawianka z pochodzenia, która miłość do Ojczyzny dzieli między krajem nad Wisłą, a słoneczną Italią. Jest dziennikarką, producentką i korespondentką Telewizji Polskiej we Włoszech, tłumaczką w organach sądowniczych Kościoła, autorką książek o życiu za Spiżową Bramą, którego sama doświadczyła, będąc przez 16 lat obywatelką najmniejszego państwa świata.

Rzym, Polonia, dziennikarstwo

Na trzech filarach – Rzymie, Polonii  we Włoszech oraz dziennikarstwie – oparta była rozmowa, prowadzona w każdej części przez reprezentantów jednostek organizujących spotkanie: Centrum Polonijne, Instytut Dziennikarstwa i Zarządzania KUL oraz Italianistykę  KUL.

O Polonii w Rzymie Magdalena Wolińska-Riedi mówiła dr. Wojciechowi Wcisłowi, zastępcy dyrektora Centrum Polonijnego KUL. Dr hab. Anna Kucharska, jako uczelniany koordynator kierunku Italianistyka, odpowiadała za włoską część spotkania, zadając pytania dotyczące samego Wiecznego Miasta. Zaś o tajniki pracy dziennikarza-korespondenta dopytywał Szymon Kurzeja, student III roku Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, redaktor gazety studenckiej Coś Nowego.

Wypowiedzi dziennikarki w każdej z części przeniknięte były jej doświadczeniem życia oraz pracy we Włoszech. Nie zabrakło wielu nawiązań do lat spędzonych w Watykanie, kiedy to była sąsiadką trzech papieży oraz historii o tym, jak bycie korespondentką trzeba dzielić z opieką nad córkami.

Magdalena Wolińska-Riedi, zapytana o to jakich rad udzieliłaby studentom i dziennikarstwa, wskazała, że warto podsycać w sobie ciekawość świata, drążyć sprawy, tworzyć newsy, uwiarygadniać to, co się przekazuje. - W ten sposób buduje się szacunek odbiorców i zaufanie pomiędzy dziennikarzem, a tym, kto jest po drugiej stronie - mówiła korespondentka.

Magdalena Wolińska-Riedi od 10 lat pracuje jako korespondentka TVP z samego Watykanu, Włoch oraz obszaru Morza Śródziemnego. Zawód dziennikarza-korespondenta obecnie niejako „rywalizuje” z szybkim przepływem informacji za pośrednictwem mediów społecznościowych.  – Błyskawiczny przepływ informacji w mediach społecznościowych absolutnie nie wyklucza pracy dziennikarzy-korespondentów. My w sposób pogłębiony możemy przedstawiać odpowiednie tematy, które są dobrej jakości - stwierdziła Riedi.



W spotkaniu „Mój Rzym. Moja Polonia. Moje dziennikarstwo” online uczestniczyli uczniowie Liceum Ogólnokształcącego nr III im. Władysława Broniewskiego z Ostrowca Świętokrzyskiego, pracownicy i absolwenci KUL, studenci dziennikarstwa oraz Italianistyki, którzy kształcą się w trybie hybrydowym.

Spotkanie zorganizowało Centrum Polonijne KUL, Instytut Dziennikarstwa i Zarządzania KUL, Italianistyka KUL oraz gazeta studencka "Coś Nowego".

Julia Sroczyk, "Coś Nowego"
Redakcja ANMiK KUL