Nauka / Zespół Ekspertów KUL / Eksperci / Mirosław WRÓBEL
Świętość to łączenie w swym życiu czasu i wieczności
W pierwszych dniach listopada, kiedy przeżywamy uroczystość Wszystkich Świętych i Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych jesteśmy zaproszeni do refleksji nad upływającym czasem oraz nad sensem ludzkiego życia i śmierci. W orędziu biblijnym Bóg ukazuje, że świętość stanowi najważniejsze powołanie każdego człowieka żyjącego na ziemi. Wielokrotnie w Biblii pada zdanie kierowane przez Boga do swego ludu: „Ponieważ Ja jestem Pan, Bóg wasz - uświęćcie się. Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty!”. W Biblii hebrajskiej Bóg stopniowo odkrywa ludowi wybranemu istotę świętości, która zostaje opisana hebrajskim terminem „qadosz”. Termin ten zawiera w sobie ideę oddzielenia od tego co ziemskie, doczesne i świeckie. W odniesieniu do Boga termin ten może zawierać wymiar ontyczny (Bóg jako byt wieczny i transcendentny) oraz wymiar moralny (Bóg jako wolny od jakiegokolwiek zła). Hebrajski termin „qadosz” w Septuagincie i w Nowym Testamencie jest najczęściej tłumaczony przez grecki przymiotnik „hagios”. W ujęciu biblijnym świętość to nie jeden z przymiotów Bogu, ale istota Jego natury. Jest to jakby imię własne Boga, który określa siebie – „Ja – Święty”. Dobrze to ilustruje tekst proroka Ozeasza: „Pośrodku ciebie jestem Ja - Święty, i nie przychodzę, żeby zatracać” (Oz 11,9b). Świętość w ujęciu biblijnym jawi się jako nieustanny proces polegający na tworzeniu wspólnoty z Bogiem – Świętym świętych oraz zrywaniu z tym wszystkim w naszym życiu, co grzeszne i nieczyste. Aby przybliżać się do Świętego trzeba w sposób świadomy robić wszystko, aby stawać się świętymi. Konkretnym przejawem realizacji świętości jest posłuszeństwo słowu Boga. „Będziecie strzec moich przykazań i wypełniać je!... Okazuję moją świętość pośród Izraelitów. Ja jestem Pan, który was uświęca” (Kpł 22,31-32). W targumach, które stanowią swoisty pomost pomiędzy Torą a Ewangelią można dostrzec, że wezwanie Boga do świętości zostaje ubogacone teologią słowa: „Przemów do całej społeczności synów Izraela i powiedz im: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty w mym Słowie (Memra). Tak mówi Pan, wasz Bóg!” (Targum Neofiti Kpł 19,2).
W Nowym Testamencie świętość Boga zostaje objawiona w osobie Jezusa z Nazaretu, który jako Syn Boży uosabia świętość samego Boga. Do Wszechmocnego Jezus zwraca się na modlitwie „Ojcze Święty” (J 17,11) prosząc Ojca o uświęcenie uczniów w prawdzie (J 17,17). Jedno z wezwań modlitwy Ojcze nasz, którą Jezus uczy swoich wyznawców jest: „Niech się święci imię Twoje” (Mt 6,9; Łk 11,2). Święcić imię Boże – to oddawać uwielbienie i cześć Świętemu Bogu. W ujęciu semickim imię oznacza istotę rzeczy - dlatego wezwanie to wskazuje wyraźnie, że istotą Boga jest świętość. Tekst Apokalipsy św. Jana będący swoistą liturgią Kościoła świętującą Dzień Pański ukazuje Boga jako Świętego: „Święty, Święty, Święty, Pan Bóg wszechmogący, Który był i Który jest, i Który przychodzi” (Ap 4,8). Obecność Świętego Emmanuela - wcielonego Słowa, które rozbija swój namiot pośród ludzkości podkreśla szczególną immanencję Boga, wkraczanie wieczności w czas. Jezus napełniony Duchem Świętym objawia Świętego Boga i głosi dla ludzkości Dobrą Nowinę zbawienia. W jedności z Ojcem i Duchem Świętym okazuje On swoją świętość poprzez dzielenie się z uczniami chwałą otrzymaną od Ojca i oddaniem za nich własnego życia. Jezus – Święty Boga w mocy Ducha Świętego gromadzi wokół siebie Dwunastu Apostołów – nowy lud wybrany, który zostaje wezwany do świętości: „Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem Bogu na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali chwalebne dzieła Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła” (1 P 2,9).
Bycie świętym nie ogranicza się tylko do wybranych jednostek, ale dotyczy wszystkich ludzi. Według autora Listu do Hebrajczyków realizacja powołania do świętości umożliwia oglądanie Boga: „Starajcie się o pokój ze wszystkimi i o uświęcenie, bez którego nikt nie zobaczy Pana” (Hbr 12,14). Ważnym motywem świadomego realizowania świętości jest przyjęcie faktu, że był to pierwotny zamysł Boga wobec każdego człowieka. Jeszcze przed swym dziełem stwórczym Bóg zamierzył, aby człowiek jako jego stworzenie był święty i kroczył w miłości przed Nim. Zostaje to jasno wyrażone prze św. Pawła w Liście do Efezjan oraz w 2 Liście do Tymoteusza: „Niech będzie błogosławiony Bóg, Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa! On udzielił nam z wyżyn niebieskich wszelkiego błogosławieństwa duchowego w Chrystusie. On wybrał nas w Nim przed stworzeniem świata, abyśmy byli przed Nim święci i nieskalani w miłości” (Ef 1,3-4); „On nas wybawił i wezwał powołaniem świętości nie na podstawie naszych czynów, lecz stosownie do własnego postanowienia i łaski, która nam dana została w Chrystusie Jezusie przed wiecznymi czasami” (2 Tm 1,9).
Przeżywając Uroczystość Wszystkich Świętych uświadamiamy sobie jak wielu świętych przed nami przeszło drogę ziemskiego życia w głębokiej łączności z Bogiem – odcinając się od zła i idąc odważnie ku Ojczyźnie, która jest w niebie. Tak wielu Świętych staje się naszymi Przyjaciółmi, którzy pomagają nam przechodzić drogę nawrócenia, ekspiacji i kenozy. Tylko taka droga prowadzi do prawdziwej świętości. Święci są także przy nas, gdy stajemy nad grobami naszych bliskich, aby pokazywać nam, że miłości jest silniejsza niż śmierć a nadzieja jest mocniejsza niż rozpacz i łzy. Świętość zawsze prowadzi do wieczności ukazując, że śmierć nie jest kresem ludzkiego życia, lecz progiem, przez który przechodzi każdy człowiek, aby stanąć przed Bogiem. Odwiedzając groby najbliższych i chodząc po cmentarzach spróbujmy połączyć w zadumie i modlitwie czas dany nam tutaj na ziemi z wiecznością, która czeka za progiem śmierci. Świętość bowiem polega na harmonijnym łączeniu w swym życiu czasu i wieczności.
miroslaw.wrobel@kul.pl