Aktualności / Wydarzenia
Rektor KUL: Na studiach trzeba odnaleźć siebie jako człowieka
Czy rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego pije kawę ze studentami? Skąd się bierze pasja naukowców KUL i w jaki sposób przenoszą ją na studentów? - odpowiedzi na te i wiele innych pytań mogli usłyszeć licealiści, którzy wzięli udział w HeLO KUL, rekrutacyjnym evencie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
- To są wyjątkowe drzwi otwarte. Po raz drugi organizujemy je w formacie zarówno stacjonarnym jak i online. Na lubelskim rynku uczelni wyższych tego typu wydarzenie jest niespotykane – mówił podczas otwarcia HeLO KUL 2025 Wojciech Andrusiewicz, dyrektor Akademii Nowoczesnych Mediów i Komunikacji KUL. Jak zaznaczył, o „rynku uczelni wyższych” powiedział nieprzypadkowo. - Bo nauka i wiedza to dzisiaj towar, którym będziecie mogli handlować, jeśli ukończycie KUL - mówił do uczestników eventu rekrutacyjnego, podczas którego władze KUL i pełni pasji pracownicy naszej uczelni opowiadali o swojej pracy, ale także o szansach, jakie stoją przed studentami Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
- Studia to ten piękny okres przeżywania swojej młodości, który ma przygotować do czasu kiedy będziemy korzystać z potencjału nabytego na własność w czasie studiów – mówił ks. prof. Mirosław Kalinowski, rektor KUL podczas panelu „Przyszłość to KUL”, przekonując, że nie ma znaczenia, jaki kierunek wybiorą młodzi ludzie do studiowania. - Ważne, żebyście w nim odnajdywali siebie jako człowieka. Nawet w naukach ścisłych, czy medycznych potrzebujemy odnajdywać humanum, bo ono będzie świadczyło o naszej atrakcyjności na rynku pracy – podkreślił rektor KUL.
Jednocześnie zaznaczył, że choć uniwersytet odpowiada na wyzwania otoczenia społeczno-gospodarczego, to nie jest wyższą szkołą zawodową. - Traktujemy poważnie przygotowanie do zawodu, ale pamiętamy, że uniwersytet to przede wszystkim uczelnia o statusie naukowo-badawczym. Dlatego gwarantujemy doskonałą jakość prowadzonych badań i dydaktykę na najwyższym poziomie – stwierdził ks. prof. Mirosław Kalinowski. Rektor KUL opowiadał też o relacjach ze studentami, z którymi – jak przyznał – często rozmawia, a nawet pija kawę w uczelnianym barku No Logo. Czego dotyczą pogawędki? - Najczęściej pytam studentów o to, jak możemy udoskonalić sposób studiowania, poruszania się po uniwersytecie, ale też o to jak poszerzyć jadłospis w barku – zdradził ks. prof. Mirosław Kalinowski.
Licealiści, którzy uczestniczyli w HeLO KUL mogli się też dowiedzieć o niespotykanym na światową skalę projekcie studiów w Areszcie Śledczym w Lublinie. - My to nazywamy wyspą wolności, bo można tam robić fantastyczne rzeczy, które dają wolność będąc zamkniętym – mówiła prof. Iwona Niewiadomska, pełnomocnik rektora KUL ds. nauki, która jest jednym z inicjatorów prowadzonego przez KUL programu resocjalizacji więźniów.
Sukcesów naukowców KUL w innych dziedzinach też nie brakuje. Prof. Maciej Masłyk, dyrektor Instytutu Nauk Biologicznych KUL opowiadał o… suchych liściach, które leczą.
- Zupełnie przypadkowo przeprowadziliśmy badania, które wykazały, że ekstrakt z naturalnie opadłych liści ma silne właściwości antybakteryjne porównywalne z antybiotykami. Osiągnęliśmy niebywały sukces – chwalił efekty pracy badaczy KUL prof. Masłyk.
Z kolei dr Sebastian Radej z Instytutu Nauk Medycznych KUL uchylił rąbka tajemnicy o tym, jak wyglądają zajęcia w jednym z najnowocześniejszych w Polsce i Europie prosektoriów. - Te zajęcia są spektakularne dla każdego studenta, bo anatomii nie można nauczyć się wyłącznie z podręcznika, szkieletu czy atlasu. To w prosektorium doświadcza się anatomii człowieka wszystkimi zmysłami. Dlatego te zajęcia są zapamiętywane do końca życia – mówił dr Radej.
W drugim panelu pracownicy KUL opowiadali o pasji, jaką jest dla nich nauka i praca na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Dr Paweł Fortuna z Katedry Psychologii Eksperymentalnej KUL wyjaśniał czym jest cyberpsychologia pozytywna, dlaczego technologia nie jest ani dobra, ani zła i co zrobić, żeby nie stracić swojego życia na rzecz pikseli.
Z kolei dr Bożena Czech-Jezierska z Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL przekonywała, że zajmowanie się prawem i jego stosowanie i uczenie o nim może dawać duży fan.
Natomiast o rosnącym zainteresowaniu sinologią opowiadała dr Katarzyna Pejda, koordynator tego kierunku na KUL. - Chiny są i nie znikną. Co więcej, będą coraz bardziej znaczącym krajem na arenie międzynarodowej. I dlatego będą potrzebni ludzie znający nie tylko język chiński, ale też potrafiący tłumaczyć kulturę chińską na realia polskie czy europejskie – mówiła dr Katarzyna Pejda, która przekonywała, że wbrew stereotypowemu myśleniu język chiński nie jest tak trudny jak się wielu osobom wydaje. – Aby się go nauczyć nie trzeba mieć wielkich zdolności językowych – mówiła dr Pejda.
W panelu trzecim „Studenci KUL są cool” na pytania uczniów odpowiadali m.in. studenci-sportowcy, zagraniczni stypendyści oraz studenci dziennikarstwa, zaangażowani w powstanie programu „Studencka Dycha”.
W evencie HeLO KUL 2025, udział wzięli uczniowie czterech szkół partnerskich KUL: XXX Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie, I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie, II Liceum Ogólnokształcącego w Chełmie oraz I Liceum Ogólnokształcącego w Janowie Lubelskim.
Powtórka transmisji możliwa jest do obejrzenia na naszym kanale YouTube
Link do filmu