W ósmym tomie serii W kręgu dawnej polszczyzny (Kraków 2024) znalazła się praca dr hab. Małgorzaty Nowak, prof. KUL, zatytułowana: Między lubką najukochańszą a starym małpiszonem – zwroty adresatywne w korespondencji Zofii Kossak z córką, w której przeanalizowano, jakich form używała pisarka w listach kierowanych do swojej córki Anny.
Analizie zostały poddane zwroty adresatywne uwidocznione w części inicjalnej listów (intytulacje) Zofii Kossak do córki Anny Szatkowskiej (Rosset). Korpus badawczy stanowią 194 listy z lat 1946-1968. Korespondencja toczy się między matką a dorosłą córką. W materiale dominują zwroty adresatywne o rozbudowanej postaci, m.in.:
- Córeczko najmilsza,
- Kiciątko moje najmilsze,
- Mój najdroższy, ukochany skarbie,
- Moja lubko najmilsza,
- moje kurzątko ukochane.
Poza formami konwencjonalnymi w zbiorze obecne są adresatywy powierzchniowo obraźliwe:
- głupiątko ukochane,
- cieluś miły,
- stary małpiszon.
W epistolarnym kontekście zyskują one jednak wymiar poufały i serdeczny: „Tymczasem choć nadal nazywam cię małpiszonem, raduję się fot[ografią] i życzę żeby konfitury udały się najwspanialej, a w ogródku żeby wszystko kwitło i rosło tak, jakby Babcia chodziła po nim nocami i dmuchała na kwiaty, żeby piękniej kwitły. Uściskaj Jasia od nas obojga. Ciebie całujemy mocno, gorąco, serdecznie. Bóg z Tobą, dziecinko moja”.
Zachęcamy do lektury!
Ostatnia aktualizacja: 02.04.2025, godz. 12:27 - Jadwiga Goniewicz-Potocka