Zmartwychwstanie – Boża oferta dana każdemu. List Rektora KUL na Wielkanoc 2025

• Do świadectw więźniów – byłych i obecnych studentów Centrum Studiów KUL dla Osadzonych przy Areszcie Śledczym w Lublinie, które można potraktować jako rodzaj duchowego zmartwychwstania człowieka, nawiązuje ks. prof. Mirosław Kalinowski, rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II w Liście na Wielkanoc 2025.

Zgodnie z tradycją, KUL kieruje list do polskich parafii, w których odczytywany jest on zazwyczaj Poniedziałek Wielkanocny. W tym roku rektor KUL w słowie skierowanym do wiernych zaznacza, że Wielkanoc nie jest jednak tylko świętem historycznych wspomnień o Jezusie, który przed dwoma tysiącami lat pokonał śmierć, ani też mglistym marzeniem o powrocie ludzkości do życia. 

– Jeżeli wierzymy w prawdziwe powstanie Jezusa Chrystusa z martwych i pragniemy Jego mocą także w nas samych przezwyciężyć zło, śmierć i grzech, musimy już teraz zacząć osobistą wędrówkę ku ostatecznemu zmartwychwstaniu i odradzać się duchowo każdego dnia – zwraca uwagę ks. prof. Mirosław Kalinowski i jako przykład przytacza krótkie historie, doświadczenia swoich studentów z lubelskiego aresztu. 

Część z nich opuściła już więzienne mury, w których pobyt, jak się okazało, sprowadził ich na drogę nawrócenia i wewnętrznej przemiany.

Roman, Arek, Łukasz, Ona

Roman, absolwent Studiów KUL: „Odrodzenie jest podróżą, która zaczyna się od uznania własnych błędów i przyjęcia odpowiedzialności za swoje czyny. Wymaga pokory, odwagi oraz wiary w to, że zmiana jest możliwa”.
Arek z aresztu przy ul. Południowej w Lublinie wyznaje: „Pobyt w więzieniu pozbawił mnie cząstki życia, ale też postawił mi wyzwanie, dające szansę na zbudowanie życia nowego, bardziej sensownego. Refleksja nad stanem duchowej śmierci doprowadziła do przebudzenia mojego sumienia, do odnalezienia uczuć wyższych, poczucia godności i zwykłej przyzwoitości, do odkrycia w sobie całego mnóstwa dobroci, wrażliwości i łagodności, a przede wszystkim miłości.

Łukasz tak opisuje okoliczności swojej przemiany: „Podczas studiów bardzo zdziwiło mnie podejście wykładowców. Dla nich byliśmy studentami, nie kryminalistami. Po raz pierwszy w życiu byłem traktowany jak normalny człowiek. To właśnie ksiądz pokazał mi prawdziwe życie oparte na moralności chrześcijańskiej. Nie wymagał ode mnie niczego i niczego nie narzucał, ale swoją postawą sprawił, że zapragnąłem być dobry”.

Jedna z osadzonych kobiet pisze: „Dzięki studiom spotkałam wielu wartościowych ludzi, czuję się doceniana i potrzebna. Mam poczucie, że robię coś ważnego nie tylko dla siebie, ale też z czasem, gdy uda mi się skończyć studia i opuszczę areszt, będę mogła podjąć pracę i wspierać inne osoby, które potrzebują pomocy. Teraz powstałam z martwych, wróciła mi chęć do życia i do walki o siebie i swoje życie”.

Komentarz nauczyciela

Rektor KUL dzieląc się swym kilkunastoletnim doświadczeniem kształcenia osadzonych, obserwuje, że osiągają oni bardzo dobre wyniki w nauce. Obserwuje również, jak zmieniają się mentalnie.

– Więźniowie, nasi studenci podkreślają, że ich duchowe zmartwychwstanie dokonywało się w specyficznych okolicznościach umożliwiających ten proces. Pierwszym warunkiem moralnego odrodzenia był konkretny przykład ze strony dobrych ludzi przychodzących z pomocą. To wyznanie pokazuje, jak ważna jest rola osoby, która okazuje akceptację i chęć pomocy temu, kto jest w stanie śmierci duchowej - przytacza ks. prof. Kalinowski. Wskazuje również na istotną rolę kultury w procesie przemiany.

– Czytając choćby wiersze widzą inny świat. Rozumieją, że są osamotnieni i puści wewnętrznie. Lektura budzi w nich ukrytą wrażliwość, skłania do pracy nad sobą i do otwarcia się na pomoc ludziom. Można powiedzieć, że wysoka kultura – literatura, muzyka, sztuka – ma moc oczyszczającą, daje do myślenia, łagodzi obyczaje, pomaga się odrodzić i zapragnąć dążenia do wyższych celów.

Lata nadziei

Od 2013 r. Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II jest zaangażowany w resocjalizację osób odbywających karę pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym w Lublinie poprzez naukę. Od 2022 r. z inicjatywy ks. prof. Kalinowskiego i przy wsparciu naukowców oraz dydaktyków Uniwersytetu, działa Centrum Studiów, które oferuje studia dla osadzonych w Lublinie, ale również w innych zakładach karnych w Polsce.

Projekt umożliwia skazanym kształcenie się w trybie stacjonarnym na poziomie licencjatu i magisterium, na kierunku „Nauki o rodzinie”, a także przyswojenie istotnych wartości etycznych i humanistycznych. Dziś z codziennych zajęć na miejscu w zakładzie karnym korzysta aż 40 studentów: kobiet i mężczyzn. Podobna liczba osób ukończyła już studia i jest absolwentami KUL.

List Rektora KUL na Wielkanoc 2025